Wśród produktów finansowych o zróżnicowanym terminie wykupu oraz gwarancji bezpośredniego zysku obligacje skarbowe są zdecydowanym liderem. Głównie dlatego, że są to papiery wartościowe emitowane przez Skarb Państwa, który jest ich beneficjentem i który jest zobowiązany prawnie do ich wykupu po ustalonym terminie. Chyba że nabywca obligacji zdecyduje się na przedłużenie kontraktu o kolejny okres rozliczeniowy.
Obligacje dla każdego
Ważnym elementem cechującym obligacje skarbowe jest ich pełna dostępność dla każdego, kto ma ochotę w nie zainwestować. Na przeszkodzie nie stoją tu ani regulaminy bankowe, ani żadne finansowe obostrzenia, nie ma też żadnego minimalnego progu wpłaty, który trzeba osiągnąć, a który jest obowiązkowy w większości lokat oraz funduszy inwestycyjnych. Dodatkowo obligacje kupowane od Skarbu Państwa objęte są gwarancją wypłacalności – nie ma ryzyka, że zainwestowanie pieniądze znikną wraz z bankructwem banku, ponieważ żyrantem jest bezpośredniego polskie państwo. Skoro zatem obligacje mają same plusy, dlaczego Polacy tak niechętnie w nie inwestują?
Dwa powody
Jeszcze do niedawna jedną z podstawowych przyczyn były bardzo długie okresy wykupu, sięgające minimalnie od trzech, a maksymalnie do dziesięciu lat. Bardzo rzadko, wręcz okazjonalnie, Skarb Państwa emitował obligacje na krótsze terminy – rok lub sześć miesięcy – przy czym ich ilość była znacznie ograniczona. Obecnie Polacy mają do wyboru również obligacje krótkoterminowe, które wykupuje się na trzy miesiące z opcją sprzedaży lub opcją dalszego przedłużenia. Drugim powodem nikłego zainteresowania obligacjami przez osoby prywatne było i nadal jest niskie oprocentowanie. W przeszłości na lokatach zysk był mierzony nawet w wysokości 5% w skali roku. Na obligacjach można było zarobić zaledwie 1,5%. Dzisiaj, gdy oprocentowanie lokat spadło do średnio 2%, te różnice nie są już takie widoczne. Dlatego z roku na rok wzrasta nieznacznie liczba osób lokujących swoje oszczędności w skarbowych obligacjach, chociaż nadal jest to poziom o wiele niższy niż np. w krajach zachodnich.
Gwarancja zysku
Obligacje Skarbu Państwa są inwestycją objętą gwarancją zysku, dlatego wykupując je mamy pewność, że wykup się nam z pewnością zwróci. Przy okazji można też na nich zarobić, chociaż jak wspomniano wcześniej, jest to zarobek raczej symboliczny, zwłaszcza że oprocentowanie liczone jest w stali roku. Przykładowo więc wykupując obligacje na kwotę 10 tysięcy złotych – chociaż standardem są papiery o wartości 3 tysięcy – po roku zysk wyniesie około… 35 zł. Jest to kwota niewielka, ale za to gwarantowana, dlatego dla sporej liczby osób to wystarczający argument do tego, aby mimo wszystko zainteresować się bliżej tematem obligacji państwowych.